"Łatgalia"
ŁOTWA

POLACY NA ŁOTWIE
 

"Śpieszmy się kochać ludzi - oni tak szybko odchodzą!"
ks. Jan Twardowski

Jeszcze tak niedawno cieszyliśmy się wspólnie z otwarcia rozbudowanej Polskiej Szkoły Podstawowej w Krasławiu i nadania jej imienia rodu hrabiów Platerów. Minęło tak niewiele czasu od tego pamiętnego i uroczystego dnia , a okrutny los sprawił, że zabrakło między nami Osoby, która miała tak wiele powodów do dumy i radości. Jej marzenia spełniły się. Szkoła jest piękna, nowoczesna, na miarę naszych czasów. Zabrakło tylko człowieka, który cieszył się tak krótko !

3 stycznia 2003 roku odeszła od nas na zawsze
ś.p. Regina Muraszkina
- Dyrektor naszej szkoły.

Jeszcze poprzedniego dnia była razem ze swoimi współpracownikami, składając wszystkim najserdeczniejsze życzenia z okazji Nowego 2003 Roku. Któż mógł przewidzieć, że będzie to jednocześnie spotkanie pożegnalne?

Odeszła cicho, w zupełnej samotności. Pożegnaliśmy Ją w murach naszej i Jej szkoły. Potem odprowadziliśmy w ostatnią podróż do Jej ukochanego miasta-Rygi. Ironia losu sprawiła, że ś.p. Regina Muraszkina obiecała swojej Mamie, że przyjedzie do Niej w środę 8 stycznia. Tego też dnia odbyła swoją ostatnią drogę z Krasławia do stolicy.

Słowa ks. Jana Twardowskiego, zacytowane na początku uzmysławiają nam wszystkim, jak ulotne jest życie ludzkie ! Trzeba więc naprawdę śpieszyć się, kochać drugiego człowieka, by nie czuć potem żalu, że nie zdążyliśmy wszystkiego zrobić, by okazać mu swoje uczucia.

Z bólem żegnamy naszą Dyrektor ś.p. Reginę Muraszkinę i zapewniamy, że Jej duch będzie zawsze w murach krasławskiej szkoły !

Cześć Jej pamięci !

Zygmunt Niewiadomski,
nauczyciel j. polskiego


P.S. Ośmielam się państwu przesłać ten tekst, który w tym czasopiśmie może być opublikowany jako epitafium po stracie, tak nagłej i niespodziewanej, śp. Dyrektor naszej szkoły - Reginy Muraszkinej.
Krasłava - Łotwa


Odszedł członek chóru "Promień"
Jan Denin

20 stycznia br. zmarł nasz chórzysta Jan Denin (ur. 09 09 1938). Pan Jan śpiewał od początku założenia chóru (tenor). Bardzo lubił śpiew. Zawsze i wszędzie, na wszystkich festiwalach i występach był razem z nami. Został w pamięci jako człowiek towarzyski, dobry i uczciwy.

Cześć jego pamięci!

Starosta chóru "Promień" - Walentyna Kowalewska


Karol Lesiński - uniewinniony

Sąd Widzemskiego Przedmieścia Rygi uniewinnił polskiego biznesmena Karola Lesińskiego oraz jego żonę Ż. Maksymową w sprawie karnej dotyczącej podpalenia w czerwcu 2001 r. dwóch lokali (picerii i pabu). Biznesmen K. Lesiński był właścicielem kampanii "Lolo". Jego własność była ubezpieczona na 2 mln 438 tys. 400 USD. W połowie lat 90-tych jego polska kuchnia była jedną z najlepszych w Rydze.


Nasz Czas 5 (594)