"Powiedz, jaką część zarobków przeznaczasz na jedzenie, a ja powiem, czy mieszkasz w rozwiniętym kraju" - żartują ekonomiści.

Zgodnie z taką oceną, Litwini mieszkają w niezbyt rozwiniętym państwie. Bowiem aż 42,8 proc. swych dochodów mieszkańcy kraju przeznaczają na żywność, a 24,8 proc. - na utrzymanie mieszkania. Wynika to z sondażu, jaki na zamówienie "Veidasu", przeprowadziło studio badania opinii publicznej i rynku "Spinter".

Niestety, najmniej pieniędzy obywatele naszego kraju przeznaczają na samokształcenie. Mieszkańcy Litwy twierdzą, że na kulturę, podróże, rozrywki wydają tylko 5,1 proc. wszystkich swych dochodów, a mieszkańcy wsi - jeszcze mniej. Respondenci oświadczyli, że nieco więcej przeznaczają na alkohol i tytoń - 6,5 proc. oraz na odzież i obuwie - 7,2 proc.

("Veidas", nr 3 z 2003 r.)

Nasz Czas 3 (592)