Robert Szymański

Farerczycy

Zaczynając szereg mini - publikacji o mniejszościach narodowych Europy, chciałoby się pokazać ludziom Ziemi Wileńskiej, a przede wszystkim Polakom (zresztą Polakom nie tylko Ziemi Wileńskiej), że być mniejszością narodową może nie jest na tyle wygodnie jak bycie większością, ale i nie najgorzej. Zlanie się z ogólną masą szarych ludzi, bycie szarakiem, czyż to jest lepsze? Zaś przynależność do mniejszości, wydzielenie z ogólnej masy ludzi określonego kraju, daje szansę bycia kimś. Choć za to płacimy ceną oderwania od podstawowego rdzenia narodu polskiego. No, ale cóż. Tak się stało. Tak wywindowała nas historia. Zresztą nie bez pomocy sąsiednich narodów. Byliśmy częścią swego państwa narodowego, byliśmy większością. Teraz nie jesteśmy. Ale tak się stało nie tylko z nami. W Europie, a i w całym pozostałym świecie również, dużo jest podobnych przykładów. A ileż to mniejszości wcale nie miało swych państw. Ale jakoś się trzymają. Oczywiście różnie bywa. Gdzieś z większym powodzeniem, gdzieś z mniejszym - mniejszości narodowe Europy walczą o swój byt, swoje prawa. Jedni osiągnęli dużo, inni mniej. Ale istnieją, żyją, nie giną. Pomimo postępującego procesu globalizacji, ujednolicenia, ucisku ze strony większości przepowiadanych procesów zanikania całych narodów. Oni są. Więc i nam warto być.

Pierwszymi mieszkańcami Wysp Farerskich (Owczych) byli irlandzcy mnisi - pustelnicy. Przybyli na wyspy w początku VIII wieku. Mniej - więcej w 825 r. na wyspach zaczęli osiedlać się przybysze z zachodniej Norwegii, a irlandzcy mnisi wówczas porzucili wyspy. Mnóstwo zdziczałych owiec, należących wcześniej do Irlandczyków, okazało się własnością norweskich przybyszów.

Około dwiestu lat wyspy były niepodległe. Ale od 1035 r. zostały lennem korony norweskiej, a od 1380 r. razem z Norwegią weszły w skład Danii. W 1814 r., kiedy Norwegia oddzieliła się, wyspy pozostały pod władzą Danii.

Tradycyjną autonomię społeczności farerskiej zastąpiono w 1852 r. rządem prowincjonalnym, z miejscowym parlamentem Lygtingiem (nazwę starą zachowano). Rozwój stosunków handlowych zapoczątkował pojawienie się miejscowej, choć nie bardzo bogatej, ale jednak burżuazji. To właśnie ona zaczęła przewodzić ruchowi narodowemu, który wysunął, z początku żądanie autonomii kulturalnej, a w końcu XIX wieku - i żądanie samorządu politycznego w składzie Danii. Nie odrazu oczywiście to się udało, sprzeciw Danii był bardzo silny, strachy i fobie narodowe i tam też są (nie tylko u nas na Litwie). W czasie II wojny światowej alianci koalicji antyhitlerowskiej ulokowali na wyspach ruch niepodległościowy, jako że Dania była okupowana przez wojska niemieckie. A więc II wojna światowa, powojenne problemy gospodarcze w samej Danii, stacjonowanie na wyspach wojsk alianckich - to były przyczyny, z powodu których Dania ustąpiła. W roku 1948 Dania uznała Wyspy Farerskie za jednostkę autonomiczną z szerokimi uprawnieniami. W 1963 r. na wyspach, w wyniku lokalnych wyborów do Lygtingu, do władzy doszło ugrupowanie polityczne, złożone z czterech partii politycznych, dążące do utworzenia niepodległej Republiki Farerskiej. Na wyspach wyodrębnił się język farerski - pośredni pomiędzy duńskim a norweskim i islandzkim. Do roku 1846 nie miał on formy pisanej, toteż literatura miejscowa powstawała wyłącznie po duńsku, a od 1948 r. język farerski uznano za język urzędowy wysp obok duńskiego.

Nazwa wysp pochodzi od słowa far - owca, zresztą w języku polskim wyspy nazywane są Owczymi. Leżą między Szetlandami a Islandią na północnym Atlantyku. Od Szetlandów dzieli je odległość 300 km, od Islandii 400 km. Grupa składa się z 30 wysp (w tym 19 zamieszkałych) o łącznej powierzchni 1399 km2 (to tylko o 200 km 2 więcej niż rejon wileński). Krajobraz wysp jest posępny i dziki. Klimat jest wybitnie oceaniczny. Średnie temperatury stycznia - 3C, lipca +11C, temperatury minimalne zimą osiągają -14C, a maksymalne latem +25C. Bardzo często występują mgły i mżawki, dużo opadów, roczne wynoszą 1590 mm. Surowość klimatu potęgują silne wiatry i sztormy, częste zwłaszcza w sezonie jesienno - zimowym. Uprawia się ziemniaki, warzywa oraz jęczmień, owies; dojrzewające dopiero w snopkach. Rolnictwo jest słabo rozwinięte i rozdrobnione. Użytki rolne zajmują tylko 3% powierzchni wysp, z czego 90% to pastwiska. Główną uprawą są ziemniaki. Podstawą rolnictwa jest hodowla owiec.

Farerczycy od wieków trudnią się rybołówstwem i wielorybnictwem. Flota rybacka należy do najnowocześniejszych w świecie. Wyspy Farerskie nie przystąpiły w 1973 r. do EWG, a tym samym nie są teraz członkiem Unii Europejskiej, tylko dlatego, żeby uchronić łowiska od obcych rybaków. W zachodniej Grenlandii znajduje się własny port rybacki Wysp Farerskich - Faeringehavn nad cieśniną Davisa z fabryką filetów. Świeże ryby eksportuje się do Wielkiej Brytanii, solone do Ameryki Łacińskiej, a filety do wielu krajów, głównie do USA. Ciekawostką jest to, że Farerczycy używają bardzo mało soli.

Działa duża rozgłośnia radiowa, a od 1979 r. stacja telewizyjna. Kraj jest niemal samowystarczalny gospodarczo, nieznacznie tylko dotowany przez Danię.

Na wyspach mieszka około 50 tys. mieszkańców, głównie Farerczyków. Są i tu swoje mniejszości narodowe, jest około 2 tys. Duńczyków, liczący kilka setek Grenlandczycy, Norwegowie, Islandczycy. Większość z nich, oprócz swojego języka ojczystego, zna także duński i angielski. Stolicą Wysp jest miasto Thürnshavn. Farerczycy są luteranami. Działa na wyspach 6 partii politycznych: Farerska Partia Ludowa, Farerska Partia Postępu i Rybołówstwa, Farerska Partia Samorządu, Farerska Partia Unii; Farerska Partia Republikańska i Farerska Partia Socjaldemokratyczna.

Na zdjęciach: Flaga Wysp Farerskich - na białym tle prosty czerwony krzyż skandynawski z niebieską obwódką, Herb Wysp Farerskich - na niebieskim tle biały baran ze zotymi rogami

Nasz Czas 3 (592)