Magiczny czas przebaczania

Okres, przygotowujący do Świąt Bożego Narodzenia to czas zadumy, wyciszenia, modlitwy. Magiczne wydarzenia, które miały miejsce przeszło dwa tysiące lat temu, wciąż są żywe i skłaniają ludzi do zadawania pytań o sens istnienia ludzkości i o dalszą jej przyszłość.

W takiej atmosferze 19 grudnia, w Polskiej Szkole Podstawowej w Jekabpilsie odbyło się bożonarodzeniowe przedstawienie o narodzeniu Jezusa Chrystusa. Jasełka te są żywym przypomnieniem tego, jak i gdzie po raz pierwszy ujrzał nasz świat Zbawiciel.

Znanymi gośćmi, którzy uświetnili swoją obecnością występy uczniów, byli: ambasador Ambasady RP w Rydze, pan Tadeusz Fiszbach, I sekretarz Ambasady, pan Marcin Knapp, prezes Związku Polaków na Łotwie, pani Wanda Krukowska, burmistrz Jekabpilsu, pan Leonid Sałcewicz oraz ks. dziekan Jan Bratuszkin i pani Elga Ubele, szefowa Kuratorium Oświaty w Jekabpilsie. Na widowni zasiedli również rodzice i dziadkowie uczniów - Polacy zaproszeni przez ZPŁ i szkołę.

Inscenizacja jasełek została wspaniale przygotowana przez panią Joannę Trygar-Polak i Stanisława Polaka. Nauczyciele z Krakowa chcieli stworzyć ciepłą rodzinną atmosferę, która zawsze panuje w domach polskich podczas Wigilii. Przedstawienie składało się z dziewięciu scen. Były one powiązane ze sobą śpiewem najpopularniejszych, prześlicznych polskich kolęd, które wytwarzały miły nastrój świąteczny. Dekoracje jasełek były bardzo przekonywujące i pomagały widzom bliżej wyobrazić sobie prawdziwą scenenerię narodzenia Mesjasza. Młodzi aktorzy doskonale odtwarzali biblijne postacie. Każdy starał się gestami, głosem i mimiką oddać atmosferę sprzed dwóch tysięcy lat. Stroje i rekwizyty uczniów były dobierane bardzo skrzętnie, aby wiernie oddać bożonarodzeniowy nastrój. Wiele elementów scenografii zostało przygotowanych przez samych młodych aktorów, którzy z przejęciem czekali na swój występ.

Po zakończeniu finałowej sceny słowo zabrał pan Tadeusz Fiszbach. Mówił o tym, że jest głęboko wzruszony przedstawieniem i że poziom języka i kultury w naszej szkole jest naprawdę wysoki. Podziękował także nauczycielom za krzewienie języka i rodzimych obyczajów. Zgodnie ze staropolskim obyczajem nie przybył bez prezentu - przekazał na ręce pani dyrektor kamerę cyfrową, aby takie wspaniałe chwile jak ta zostały utrwalone dla przyszłych pokoleń.

Po przemówieniu prezes ZPŁ w Jekabpilsie, pan Aleksander Raszczewski zaprosił szanownych gości na uroczystą wieczerzę wigilijną. Na świątecznym stole znajdowały się tradycyjne potrawy wigilijne. Polskim obyczajem Wigilia rozpoczęła się od modlitwy i przełamania się opłatkiem. Wszyscy życzyli sobie nawzajem dużo zdrowia, spełnienia marzeń, radości i ciepła rodzinnego. Wspólnie też śpiewano kolędy, ciesząc się już z bliskich narodzin Jezusa Chrystusa.

Następnego dnia, dwudziestego grudnia, powtórnie odbyło się przedstawienie jasełkowe, tym razem jednak dla rodziców i uczniów. Po zakończeniu przedstawienia pani dyrektor nagrodziła tych uczniów, którzy w ciągu pierwszego semestru nauki osiągnęli b. dobre wyniki w nauce i pracy pozaszkolnej.

Następnie wszyscy udali się do klas, gdzie wspólnie łamano się opłatkiem i życzono sobie wszystkiego najlepszego. Każdą klasę odwiedził Święty Mikołaj, który szczodrze obdarowywał prezentami za wiersz czy piosenkę.

Czas przy stole upłynął bardzo szybko i, niestety, wszyscy z wielkim żalem musieli udać się do domów. Chwile te jednakże na długo pozostaną w naszej pamięci, są one bowiem czasem świętym, sakralnym.

Cieszy mnie, że istnieje raz w roku taki okres, kiedy wszyscy ludzie gromadzą się przy stole i myślą o innych. Jest to magiczny czas, gdy przebaczamy innym i cieszymy się z narodzenia Pana.

Helena Deruk, uczennica IX klasy

Polskiej Szkoły Podstawowej w Jekabpilsie

Nasz Czas 1 (590)