"Nasza Polonia" nr 135
|
ESTONIA
|
Interfax, www.rian.ru, gazeta.pl
Matwijenko chwaliła nowe władze za dokonaną wreszcie rejestrację Cerkwi moskiewskiej i odwołanie decyzji o obowiązkowym przejściu od 2007 r. szkół rosyjskojęzycznych na wykładowy estoński. - Jeśli obecna tendencja w naszych stosunkach zostanie zachowana, to w 2003 r. może zostać podpisana umowa graniczna Estonia - Rosja - obiecała estońskim politykom. Nic jednak nie wspomniała o podwójnych cłach. Przypomniała, że nie wszystkie problemy zostały rozwiązane, w tym zwłaszcza sprawa obywatelstwa Estonii dla rosyjskojęzycznych mieszkańców. Rosyjskie władze uważają też, że Cerkwi moskiewskiej powinna być przekazana część majątku, będącego dziś całkowicie w posiadaniu Cerkwi konstantynopolitańskiej. Moskwa ma także pretensje do Tallina, że ten sądzi za zbrodnie przeciw ludności byłych partyzantów i funkcjonariuszy KGB. "Rosja wciąż nie chce z nami rozmawiać jak z partnerem. Wciąż chce nam rozkazywać" - podsumował te zarzuty "Postimees". Nasz Czas 45 (584) |
||