Wieści z Białorusi

Spada poparcie dla prezydenta Łukaszenki.

Podczas wyborów pierwszego prezydenta Białorusi w 1994 roku Aleksander Łukaszenko otrzymał 80% poparcie społeczeństwa kraju. Po kilku latach jego rządów poparcie zmniejszyło się do 60%. A rok po wybraniu go na drugą kadencję, poparcie Białorusinów dla swego "baćki" spadło do krytycznej granicy - 27%. Tak niskiego poparcia swego narodu Łukaszenko jeszcze nie miał. Obecnie średnio o 1% spada co miesiąc poparcie dla Łukaszenki. Jest tak dlatego, że prawie 68% obywateli Białorusi na swojej skórze odczuło pogorszenie sytuacji gospodarczej.

Czy Białorusini chcą wyjechać na Zachód?

We wrześniu niepaństwowy instytut NISEPI przeprowadził badania opinii społecznej wśród 1509 mieszkańców Białorusi na ten temat. Wyniki badań wykazały, że prawie 40% obywateli Białorusi chce wyjechać na stałe do innego kraju. Najwięcej chętnych wyjechałoby do Niemiec, USA i Polski, do Rosji wyraziło zgodę przenieść się 4,3% mieszkańców Białorusi. Do krajów nadbałtyckich chce wyjechać tylko 1,7%. Nigdzie nie chce wyjeżdżać z Białorusi 54,6% ludności.

Strajk

Od 1 października ok. 190 tys. obywateli Białorusi, którzy zajmują się prywatnym biznesem, handlem, nie wychodzą do pracy - na rynkach i bazarach dużych miast i małych miasteczek. Trwa ogólnokrajowy bezterminowy strajk.

Łapówka dla milicjanta

Niecodzienny wypadek wydarzył się w mieście Rogaczew obwodu homelskiego - śledczy odmówił się od łapówki. Mieszkanka miasta Bobrujsk, chcąc uratować dwóch swoich synów, którzy trafili do więzienia, próbowała podkupić śledczego. Kobieta zaproponowała śledczemu 200 euro i 50 dolarów USA. Taka kwota nie skusiła rogaczowskiego milicjanta, ale za taką postawę wychwalono go prawie we wszystkich białoruskich gazetach rządowych.

Obecnie na Białorusi młody oficer milicji zarabia 120 dolarów, major - 200, pułkownik - 300. Średnia pensja robotnika - 80 - 120 dolarów, kołchoźnika - 30 - 60 dolarów.

Nasz Czas 41 (580)