Włodzimierz Pujsza

"Gorące" posiedzenie

Niezwykle interesujące, burzliwe i długie było ostatnie posiedzenie Zarządu Daugavpilskiego Oddziału Związku Polaków na Łotwie "Promień", które odbyło się 29 lipca br. Najważniejsze jest to, że nowy Zarząd "Promienia", który sprawuje władzę już 6 miesięcy, podjął bardzo istotną decyzję, a mianowicie - odwołał dwie uchwały poprzedniego Zarządu "Promienia" z dn. 29 marca 1999 r. oraz 13 kwietnia 2000 r.

Przypomnijmy w skrócie, iż na mocy tych bezpodstawnych uchwał, za kadencji byłego prezesa "Promienia" pana Władysława Nowickiego z szeregów członków ZPŁ zostali usunięci najbardziej aktywni jego działacze: Lidia Łapińska, Irena Biron, Halina Szakiel, Piotr Ławruczenok i Tadeusz Ketler. W tym toku trzem paniom zostało przywrócone członkostwo w ZPŁ, natomiast odwołanie przez obecny zarząd "Promienia" wyżej wymienionych uchwał pozwoliło panom P. Ławruczenkowi i T. Ketlerowi znowu być w szeregach ZPŁ. Dyrektor Polskiej Szkoły Średniej pani Gertruda Grave, która jest także członkiem Zarządu "Promienia" przeprosiła te osoby, a obecnemu na Zarządzie panu P. Ławruczenkowi podała rękę i wniosła propozycję, aby zwrócić się do wszystkich Polaków w naszym mieście i zaprosić ich do współpracy, zgody i pojednania.

Pozostaje do wyjaśnienia i jeszcze jedna nie mniej ważna kwestia: w jaki sposób sprzęt związkowy (komputer, ksero, telefon - fax) przekazany 6 października 2000 r. przez Ambasadę RP w Rydze Domowi Polskiemu w Daugavpilsie (jako dar Senatu RP) trafił do prywatnej firmy "Rinado", dyrektorem której jest członek Zarządu "Promienia" pani Wanda Kołodyńska. Świadczą o tym dokumenty z łotewskiego rejestru państwowego. Zarząd postanowił, że ta sprawa ma być rozpatrzona do 20 sierpnia br. O decyzji dodatkowo poinformujemy naszych czytelników.

PS. Oto co powiedział odnośnie odwołania uchwał poprzedniego Zarządu "Promienia" dyrektor firmy "Poloneze 96" p. Piotr Ławruczenok: "Jestem zadowolony z takiej decyzji nowego Zarządu. Nareszcie, po długim czasie został spełniony tzw. "O" wariant, czyli wykonano wyrok sądu oraz odwołano tamte kłamliwe uchwały poprzedniego Zarządu "Promienia".

A to już jest podstawa do normalnej współpracy. Pozostaje jednak jeszcze jedna bardzo przykra sprawa, a mianowicie przywłaszczenie sprzętu związkowego przez dyrektora prywatnej firmy "Rinado" p. W. Kołodyńską. Jeśli p. W. Kołodyńska w wyznaczonym przez Zarząd terminie dokona obowiązkowych zmian w dokumentacji swojej firmy i zwróci sprzęt Związkowi, będzie to koniec problemów. Jeżeli ona tego nie dokona, to sądzę, że ZPL obojętnym wobec tego faktu nie pozostanie".

NCz 32 (571)