Honorata Szocik

Znaleziska archeologiczne na alei Gedymina

Już od kilku miesięcy trwa rekonstrukcja alei Gedymina. Z tej przyczyny został zamknięty ruch na ulicach Arsenalo (Arsenalska), T. Vrublevskio (T. Wrublewskiego), Žygimantř (Zygmuntowska) i al. Gedymina (A. Mickiewicza). Pracują tu nie tylko robotnicy, ale i archeolodzy.

Informacji o tym, co znaleziono na alei Gedymina udzielił dr G. Vaitkevičius.

"W ubiegłym tygodniu znaleziono tu pozostałości siedemnastowiecznych murów i w tym budynku, jak przypuszczają uczeni, znajdowała się garbarnia. Budynek prawdopodobnie spłonął w czasie wojny moskiewskiej.

Poza tym było tu również miejsce pochówku ludzi. Cmentarz miał w przybliżeniu 50 metrów szerokości i 200 metrów długości i prawdopodobnie znajdował się tu już w środku osiemnastego wieku. Cmentarz ten był również oznaczony na planie miasta z 1756 roku. Znaleziono tu szczątki jedenastu ludzi, wśród nich kobiety i dziecka. Co dziwne, że wszyscy oprócz kobiety i dziecka byli pochowani w trumnach. Dlaczego, uczeni na razie nie potrafią odpowiedzieć na to pytanie.

Znaleziono też skrawki butów z bardzo dobrej skóry, które były noszone przez jeźdźców konnych. Są więc przypuszczenia , że te szczątki pochodzą z czasów powstania Kościuszkowskiego".

Od jesieni rozpoczną się prace po drugiej stronie alei Gedymina. Do tychczas na alei nie przeprowadzano badań archeologicznych.

G. Vaitkevičius podkreślił jednak, że w tej chwili znalezione przedmioty są zbierane, segregowane i skrupulatnie opisywane, zaś badania rozpoczną się później, w laboratoriach. Wtedy będzie można bardziej szczegółowo określić datę pochodzenia zabytków. Możliwe, że wystąpią pewne poprawki i być może zostaną wykryte nowe fakty, o których "Nasz Czas" w przyszłości będzie informował swoich czytelników.

Na zdjęciach: szczątki znalezione na alei Gedymina

Fot. Waldemar Dowejko

NCz 30 (569)